Koronawirus a zakres ubezpieczenia zdrowotnego

Epidemia koronawirusa stanowi poważne wyzwanie dla placówek opieki zdrowotnej. W jaki sposób powszechne ubezpieczenie zdrowotne chroni podejrzanych i chorych? Czy brak ubezpieczenia zdrowotnego oznacza wtedy brak możliwości diagnostyki i leczenia? Jaką ochronę zapewniają prywatne ubezpieczenia zdrowotne?
Rozprzestrzeniający się koronawirus SARS-CoV-2 (COVID-19), który spowodował epidemię w Polsce od marca 2020 roku, a także ogólnoświatową pandemię, wywołuje również wiele pytań dotyczących opieki zdrowotnej.
W niektórych przypadkach zakażeni przechodzą chorobę bez objawów lub też ze skąpymi objawami. U innych osób wirus COVID-19 stanowi jednak duże zagrożenie dla zdrowia i życia.
Głównymi objawami schorzenia są: suchy kaszel, duszności, gorączka, bóle mięśniowe, zmęczenie.
Jak zatem w obliczy epidemii działają państwowe ubezpieczenia zdrowotne na NFZ oraz prywatne ubezpieczenia oferowane przez placówki opieki zdrowotnej w Polsce?
Koronawirus – do czego uprawnia ubezpieczenie zdrowotne?
Każda osoba podlegająca ubezpieczeniu zdrowotnemu w Narodowym Funduszu Zdrowia może korzystać z diagnostyki oraz leczenia, w tym także w przypadku podejrzenia koronawirusa SARS-CoV-2.
Ubezpieczeniu podlegają:
- osoby, które odprowadzają lub za które odprowadzana jest składka ubezpieczenia zdrowotnego, na przykład pracownicy, emeryci, renciści, osoby bezrobotne zarejestrowane w Urzędzie Pracy, osoby prowadzące działalność gospodarczą
- członkowie rodziny osób ubezpieczonych, gdy zostali oni zgłoszeni do ubezpieczenia
Prawo do świadczeń nabywa się w momencie zgłoszenia ubezpieczenia zdrowotnego. Zatem ochrona obowiązuje niezależnie od tego, czy składka została już wniesiona czy też jeszcze nie była opłacona.
Płatnikami składek ubezpieczeniowych są:
- pracodawca – dla pracowników
- Urząd Pracy – dla osób bezrobotnych
- szkoła – dla uczniów
- osoby prowadzące działalność gospodarczą – dla samych siebie
Zgłoszenie składane jest w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.
W przypadku ubezpieczenia zdrowotnego członka rodziny, jest to możliwe dla dzieci, w tym do 26. roku życia, gdy kontynuują naukę, małżonka, a także wstępnych – rodziców, dziadków, gdy pozostają z ubezpieczonym we wspólnym gospodarstwie domowym.
Czy brak ubezpieczenia zdrowotnego oznacza brak możliwości diagnostyki i leczenia w przypadku koronawirusa?
W związku z nadzwyczajną sytuacją, jaką jest epidemia koronawirusa, pojawia się także pytanie – czy osoby, które nie są ubezpieczone, także mogą korzystać z opieki zdrowotnej?
Jak wskazuje Ministerstwo Zdrowia:
„Każda osoba, nawet nieubezpieczona, w przypadku podejrzenia zakażenia koronawirusem będzie nieodpłatnie diagnozowana.”
„Leczenie osób nieobjętych ubezpieczeniem zdrowotnym, chorujących na COVID-19, czyli chorobę wywoływaną przez koronawirusa SARS-CoV-2, będzie realizowane ze środków publicznych.”
Wobec tego także te osoby, które nie posiadają ubezpieczenia zdrowotnego, na przykład pracują na umowie o dzieło, są bezrobotne i nie są zarejestrowane w Urzędzie Pracy, także mogą korzystać z takich samych praw, jak osoby, które posiadają ubezpieczenie.
Takie posunięcie jest związane z faktem, że brak leczenia osób nieubezpieczonych mógłby być dużym zagrożeniem dla osób, które posiadają ubezpieczenie zdrowotne, sprzyjając rozprzestrzenianiu się wirusa.
Zakres opieki zdrowotnej przy podejrzeniu i zachorowaniu na koronawirusa
W ramach opieki zdrowotnej w przypadku podejrzenia oraz zachorowania na koronawirusa SARS-CoV-2, osobom ubezpieczonym oraz nieubezpieczonym przysługują między innymi:
- diagnostyka poprzez wykonanie odpowiednich testów na koronawirusa i innych badań diagnostycznych
- leczenie schorzenia COVID-19 – głównie jest to leczenie farmakologiczne
- hospitalizacja – pobyt w szpitalu
W związku z dużą liczbą osób, które zgłaszają się do szpitali z podejrzeniem koronawirusa, hospitalizowane mogą być jedynie te osoby, które posiadają zaostrzone objawy.
Leczenie jest prowadzone w placówkach szpitalnych, które zostały do tego specjalnie wyznaczone. Dokładny ich wykaz można znaleźć na stronach Narodowego Funduszu Zdrowia.
Prywatne ubezpieczenia zdrowotne a koronawirus
Czy prywatne ubezpieczenie zdrowotne może pomóc osobom, u których pojawia się podejrzenie koronawirusa lub też wirus ten został potwierdzony testami?
Generalnie, w takich przypadkach możliwe jest jedynie skorzystanie z porad lekarskich. Prywatne placówki medyczne – gabinety, kliniki – nie prowadzą leczenia zakażeń wirusowych wywołanych przez SARS-CoV-2.
Aby ułatwić pacjentom dostęp do porad lekarskich, wiele prywatnych placówek zaczęło wprowadzać także usługę teleporady. Polega ona na poradach telefonicznych udzielanych przez lekarza. Można również uzyskać w ten sposób e-receptę na leki oraz otrzymać e-zwolnienie od pracy.
Co wtedy, gdy podejrzewamy u siebie zakażenie koronawirusem?
W razie wystąpienia podejrzenia zakażenia koronawirusem nie należy udawać się osobiście do lekarza rodzinnego czy też na SOR – szpitalny oddział ratunkowy.
Należy skontaktować się ze służbami pod numerem telefonu 800 190 590. Tam będzie można uzyskać dokładne informacje o tym, jak postępować dalej. Infolinia jest darmowa i czynna całodobowo.
Przeczytaj również:
- Operacja PLL LOT #LOTDoDomu – jak wrócić do Polski?
- Koronawirus a ubezpieczenie – co warto wiedzieć?
- Koronawirus – co z ubezpieczeniem turystycznym?
- Jak efektywnie pracować zdalnie? - 13 porad
- Odwołanie podróży i odwołanie imprez – czy można odzyskać pieniądze?
- Podpisy na dokumentach – co można podpisać na odległość?
- Jak kupić OC przez internet?