Kary za brak OC – ile wynoszą?

Kary za brak OC będą wyższe niż w ostatnich latach. Spowodowane jest to wzrostem płacy minimalnej, który – z jednej strony – może stanowić dobrą wiadomość dla wielu osób. Jednocześnie jednak powoduje wzrost między innymi kar za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. Dowiedz się, ile zapłacisz za brak OC i od czego zależy wysokość mandatu.
Ilu kierowców w Polsce jeździ bez ważnego ubezpieczenia OC?
Jak się okazuje, kierowców, którzy decydują się na jazdę bez OC, jest całkiem sporo. Instytucją, która zajmuje się namierzaniem zapominalskich kierowców, jest UFG, czyli Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Jak wynika z informacji, podanych przez UFG, w Polsce około 1% kierowców jeździ bez ważnego OC. Co ważne, UFG jest niezwykle skuteczny w swoich działaniach, a wykrywalność jest tutaj bardzo wysoka.
W 2019 roku UFG wystawił niemal 127 tys. wezwań wezwań do zapłaty za brak OC, rok wcześniej natomiast – 0 30 tys. mniej. Liczba ta rośnie z roku na rok. W 2017 roku UFG wystawił niecałe 80 tys. wezwań. A jak wyglądała sytuacja w 2020 roku? Liczba kierowców, którzy jeżdżą bez ważnego ubezpieczenia OC, wzrosła. Powodem tego może być pandemia, która w bardzo negatywny sposób wpłynęła na sytuację finansową gospodarstw domowych. W okresie od 1 marca do 31 lipca 2020 roku UFG wykrył aż 81 tys. pojazdów bez ważnego ubezpieczenia OC. Na tej podstawie można szacować, że łączna liczba wezwań do zapłaty za brak OC w 2020 roku będzie o wiele wyższa niż rok wcześniej.
Co powoduje, że kierowcy decydują się na jazdę bez OC? Z informacji UFG wynika, że w 2020 roku większość osób brak OC argumentowała pandemią i złą sytuacją finansową. Dane te różnią się nieco od danych z lat poprzednich, gdzie główną przyczyną brak ubezpieczenia było wygaśnięcie polisy poprzedniego właściciela po zakupie auta. W 2019 roku zaledwie 6% kierowców brak OC tłumaczyło niewystarczającymi środkami finansowymi.
Kary za brak OC w 2022 roku – ile wynoszą?
Choć czasem brak OC jest wynikiem zwykłego zapominalstwa, kara potrafi być bardzo dotkliwa. Już w 2021 roku pisaliśmy o tym, że w kwestii kar za brak OC miały miejsce rekordowe podwyżki. W 2022 roku kary te będą jednak jeszcze wyższe. Warto wiedzieć, że na wysokość mandatu wpływają dwa czynniki: rodzaj pojazdu oraz okres, o jaki kierowca spóźni się z opłaceniem OC.
Kara za brak OC dla samochodów osobowych
W przypadku samochodów osobowych kary za brak OC są następujące:
- brak OC do trzech dni – kara w wysokości 1200 zł,
- brak OC od 4 do 14 dni – kara to 3010 zł,
- brak OC powyżej 14 dni – kara w wysokości aż 6020 zł.
Kara za brak OC dla pojazdów ciężarowych
Właściciele samochodów ciężarowych, autobusów i ciągników samochodowych muszą przygotować się na jeszcze wyższe kary. W 2021 roku wynoszą one:
- brak OC do trzech dni – 1810 zł.
- brak OC od 4 do 14 dni – 4520 zł,
- brak OC powyżej 14 dni – 9030 zł.
Mandat za brak OC w przypadku pozostałych pojazdów
A co z pozostałymi pojazdami, takimi jak motocykle czy skutery? Tutaj kary za brak OC są nieco niższe:
- brak OC do trzech dni – 200 zł,
- brak OC od 4 do 14 dni – 500 zł,
- brak OC powyżej 14 dni – 1000 zł.
Nie da się więc ukryć, że w 2022 roku kary za brak OC są bardzo wysokie. A ile wynosiły one w 2021 roku?
Mandat za brak OC w 2021 roku – jakie były kary dla kierowców?
Na początku 2021 roku, jak co roku, miał miejsce wzrost pensji minimalnej. Tym samym podniesione zostały kary za brak OC. Na jaką kwotę opiewały mandaty za brak polisy w ubiegłym roku?
- brak ważnego OC do trzech dni – w przypadku aut osobowych kierowca musiał zapłacić 1120 zł, samochodów ciężarowych, autobusów i ciągników – 1680 zł, a innych pojazdów – 190zł,
- brak OC od czterech do 14 dni – za auto osobowe należało zapłacić karę w wysokości 2800zł, za pojazd ciężarowy 4200zł, a za inny pojazd 470 zł,
- jeśli przerwa w ubezpieczenia była dłuższa niż dwa tygodnie – mandat za brak OC w przypadku samochodu osobowego wynosił 5600 zł, samochodów ciężarowych – 8400 zł, a innych pojazdów – 930 zł.
Widać więc, że kierowcy, którzy zapomnieli zapłacić za OC i jeździli bez polisy przez okres dłuższy niż dwa tygodnie, płacili karę o 420 zł mniejszą niż w 2021 roku. Dla porównania warto przypomnieć, że w 2019 roku kara taka wynosiła 4500 zł. Nie ma zatem wątpliwości co do tego, że wysokość mandatów rośnie w błyskawicznym tempie. Co gorsza, nie jest to koniec negatywnych konsekwencji, z jakimi musi się liczyć kierowca, który nie posiada ważnego ubezpieczenia OC.
Co jeszcze grozi kierowcy, który nie opłacił ubezpieczenia OC?
Oprócz opłacenia mandatu od UFG kierowca taki musi oczywiście wykupić ważne ubezpieczenie. Biorąc pod uwagę wysoką skuteczność UFG w wykrywaniu kierowców, którzy nie mają ważnej polisy, nie warto ryzykować. Tym bardziej, że systemy UFG są udoskonalane z roku na rok. To jednak nie koniec negatywnych konsekwencji, z jakimi musi liczyć się kierowca, który decyduje się na jazdę bez OC.
Na o wiele poważniejsze konsekwencje muszą przygotować się kierowcy, którzy spowodują kolizję lub wypadek. Otóż OC stanowi zabezpieczenie przede wszystkim dla osób, które są poszkodowane w takim zdarzeniu. Dzięki polisie sprawca nie musi płacić całego odszkodowania z własnej kieszeni. Jeżeli natomiast okaże się, że kierowca nie ma OC, musi przygotować się na spore koszty. Przede wszystkim wysoce prawdopodobne jest, że będzie on musiał opłacić z własnej kieszeni cały koszt naprawy auta, które uszkodziły, a także ewentualnych kosztów leczenia czy rehabilitacji. W wielu przypadkach koszty te mogą sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. A zatem konsekwencje jazdy bez ważnego OC mogą być o wiele poważniejsze, niż konieczność opłacenia mandatu. Warto mieć tę świadomość i pilnować terminu obowiązywania polisy.
Wysokie ceny OC to spory problem dla kierowców
Jak w każdym przypadku, tak i tutaj jest druga strona medalu. Wielu kierowców może mieć spory problem z opłaceniem składek OC, z uwagi na ich wysokie ceny. Oczywiście unikanie składek nie jest żadnym rozwiązaniem. O wiele lepiej poświęcić nieco czasu na znalezienie najtańszego OC. Tym bardziej, że różnice w cenach składek mogą sięgać nawet 1000 zł. Kto wie, może uda Ci się znaleźć firmę ubezpieczeniową, w której Twoje OC – zamiast 1500 zł – kosztować będzie zaledwie 500 zł?
Najlepszy sposobem na znalezienie taniego ubezpieczenia jest korzystanie z kalkulatora OC. To całkowicie bezpłatne narzędzie, dzięki któremu w kilka minut porównasz ceny polisy w różnych firmach ubezpieczeniowych. Co ważne, dzięki kalkulatorowi OC może również dokonać wygodnego zakupu polisy. W ten sposób nie tylko zyskasz najtańsze OC na rynku, ale też nie będziesz musiał martwić się, że Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny przyśle Ci wezwanie do zapłaty. Zdecydowanie warto skorzystać z kalkulatora OC, bo to gwarancja najtańszego ubezpieczenia – i przede wszystkim spokoju ducha.
Kary za brak OC – podsumowanie
Trudna sytuacja gospodarcza, spowodowana pandemią sprawiła, że wielu kierowców ma spory kłopot z opłaceniem składek. Jednocześnie jednak kary za brak OC w 2022 roku ponownie wzrosły i mogą sięgać nawet 6020 zł w przypadku samochodów osobowych. Warto więc pamiętać o terminie wygaśnięcia składki i już wcześniej poszukać najtańszego OC – oczywiście korzystając z porównywarki ubezpieczeń, aby mieć pewność, że nie przepłacasz za obowiązkową polisę dla swojego auta.