Kupujesz auto? Sprawdź, jak nie dać się oszukać!

Udało Ci się zaoszczędzić odpowiednią kwotę i chciałbyś kupić samochód? A może Twoje stare auto przestało się sprawdzać i pora na coś nowego? Twój wybór padł na samochód używany, z uwagi na dobrą cenę? Choć auta używane cieszą się w Polsce ogromną popularnością, wybór idealnego może być niemałym kłopotem – w końcu ofert jest mnóstwo, a sprzedawcy nie zawsze są uczciwi wobec swoich klientów. Sprawdź, jak nie dać się oszukać przy zakupie używanego auta, jakie sztuczki stosują sprzedawcy i dlaczego warto skorzystać z pomocy Autotesto!
Polacy chętnie wybierają samochody używane
Popularność samochodów używanych w Polsce nie słabnie. W 2018 roku sprawdzono do kraju 1 003 290, a w 2019 roku – 1 009 184 samochodów. Od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej Polacy sprowadzili około 13,3 mln aut. Chyba nikogo nie zdziwi, że wśród Polaków królują niemieckie auta – w 2019 roku sprowadzono stamtąd aż 582 712 pojazdów, co stanowi 57,7 proc. całego importu. Na drugim miejscu znalazła się Francja – 98 635, a na trzecim Belgia z wynikiem 70 377 pojazdów. Niezmiennie przeważają takie marki, jak Volkswagen, Opel, Ford czy Audi. Co ciekawe, statystyczny samochód, sprowadzony do Polski w 2019 roku, miał 11 lat i 11 miesięcy. To mniej niż w roku 2018, kiedy to sprawdzane auta miały średnio 15 lat.
Dlaczego samochody używane, szczególnie te sprowadzone z Niemiec, są tak popularne wśród Polaków? Wydaje się, że odpowiada za to przekonanie o wysokiej, niemieckiej jakości, o doskonałym drogach w Niemczech, dzięki którym auta nie są mocno zużyte, a także bliskość niemieckiej granicy. Koszty transportu są dzięki temu stosunkowo niskie. Dodatkowo Niemcy często po kilku latach użytkowania nowego auta z salonu decydują się na jego wymianę, w efekcie czego do sprzedaży trafia całkiem dobry samochód– który następnie wędruje do Polski i tutaj znajduje nowego, zadowolonego właściciela.
Jak nie dać się oszukać podczas kupna używanego auta?
Choć wiele osób lubi uchodzić w towarzystwie za specjalistów w zakresie motoryzacji, większość z nas nie czuje się na siłach, aby samodzielnie dokonać wyboru używanego samochodu. Załóżmy, że chciałbyś kupić Audi A4 z 2010 roku. Na popularnych serwisach znajdziesz kilkaset ogłoszeń, a każdy ze sprzedawców wychwala swoją ofertę. Oczywiście zdarzają się uczciwi sprzedawcy, którzy już w ogłoszeniu piszą, co jest do wymiany lub co nie działa tak, jak powinno. Z reguły jednak kupujący muszą samodzielnie znaleźć usterkę, z powodu której albo zrezygnują z zakupu i będą szukać dalej, albo będą mogli negocjować cenę.
Jeśli Ty również nie znasz się na samochodach i nie czujesz się na siłach, aby samodzielnie kupić samochód, możesz skorzystać z pomocy. Jeśli masz zaufanego mechanika lub Twój szwagier albo znajomy dobrze zna się na samochodach, warto zabrać go ze sobą na oględziny auta – w końcu co dwie pary oczu, to nie jedna. Taka metoda może jednak być zawodna – w końcu nie zawsze usterkę widać gołym okiem. Na szczęście istnieje kilka sposobów, aby nie dać się oszukać przy zakupie samochodu. Wystarczy wiedzieć, jakie sztuczki wykorzystują osoby, które sprzedają używane samochody.
Zakup samochodu – jakie sztuczki stosują sprzedawcy?
Celem osoby, które sprzedaje używany samochód, jest z reguły jak najszybsze pozbycie się starego auta. Najczęściej w garażu czeka już nowy nabytek lub pieniądze ze sprzedaży mają pozwolić na zakup wymarzonego pojazdu. Nic więc dziwnego, że stosują oni różnego sztuczki, aby jak najszybciej sprzedać stare auto. Warto je znać, aby wiedzieć, na co zwrócić szczególną uwagę.
Niemiec płakał, jak sprzedawał
Tę historię zna chyba każdy, podobnie jak to, że z samochodu korzystała tylko staruszka, która dojeżdżała w niedzielę do kościoła. Jasne, mogło tak być, jednak prawdopodobieństwo jest… raczej niskie. Sprzedawcy lubią opowiadać o tym, jak to poprzedni właściciel dbał o samochód i używał go tylko okazjonalnie. Z reguły była to żona, bo przecież przyjęło się, że kobiety bardziej dbają o samochody i jeżdżą ostrożniej. Nie oszukujmy się – w codziennym pośpiechu nie zawsze dbamy o samochód i najczęściej przypominamy sobie o nim, gdy coś się zepsuje. A zamiast ufać w opowieść o niemieckiej staruszce, lepiej dokładnie sprawdzić stan, wiek i przebieg samochodu.
Panie, to można łatwo naprawić
Kolejna rzecz – zauważyłeś rdzę, spore zarysowania albo usterkę, np. niedziałające światło? Większość sprzedawców powie Ci, że to drobnostka, którą można albo zignorować, bo w niczym nie przeszkadza, albo można ją bardzo łatwo (i tanio!) naprawić. Niestety, rdza na samochodzie może być tylko początkiem problemów, a niedziałające światło może świadczyć o problemach z elektroniką.
Szybki lifting przed sprzedażą
Oczywiście każdy sprzedawca chce, aby w momencie sprzedaży auto wyglądało jak najbardziej atrakcyjnie, jednak jest kilka rzeczy, na które warto zwrócić uwagę. Zdarza się, że auto wygląda niemal jak nowe, jednak dopiero do momentu, kiedy przyjrzymy mu się nieco bliżej. Pokrowce na kierownicy czy na fotelu mogą być sprytnym sposobem na ukrycie tego, czego sprzedawca nie chce pokazać. W czasie oględzin nie warto kierować się pierwszym wrażeniem. Lepiej wnikliwie obejrzeć samochód, sprawdzić czy nie ma tam elementów, które nie pasują do reszty lub wyglądają tak, jakby dopiero co je zmieniono. To samo dotyczy tego, co znajduje się pod maską – zbyt czysty silnik i pozostałe elementy to znak, że sprzedawca mógł próbować ukryć wycieki itp.
Brak faktur i dokumentów
Oczywiście nie każde używane auto było serwisowane w ASO, jednak dobrym rozwiązaniem jest kompletowanie wszystkich dokumentów i faktur z warsztatów samochodowych. Dzięki temu w momencie sprzedaży auta można łatwo udowodnić, które z części zostały wymienione, a które mogą wymagać wizyty w warsztacie. W ten sposób nabywca będzie wiedział, kiedy wymieniano rozrząd, tarcze i klocki hamulcowe czy też olej i filtry. Jeśli nie ma tych dokumentów, po dokonaniu zakupu konieczna będzie wymiana filtrów, oleju i być może także rozrządu.
Sprawdzanie samochodu przed zakupem to podstawa
Im dokładniej sprawdzisz samochód przed zakupem, tym mniejsze ryzyko, że po kilku dniach lub tygodniach coś Cię zaskoczy. Zdarza się, że auto w czasie oględzin wygląda świetnie i niedoświadczony kierowca dokonuje zakupu, a po tygodniu pojawia się pierwsza usterka. Jak się okazuje, jej naprawa może być wyższa niż cena za samochód. Co w takiej sytuacji? Oczywiście można próbować zwrócić auto i zażądać zwrotu pieniędzy, jednak większość osób ma świadomość, że takie próby będą bezcelowe… Z tego powodu tak ważne, jest, aby dokładnie i umiejętnie sprawdzać samochód przed zakupem.
Na co należy zwrócić szczególną uwagę? Na lakier, m.in. na wszelkie zarysowania, uszkodzenia czy pojawiającą się rdzę, na to, co pod maską – nie tylko silnik, ale też inne elementy. Oczywiście warto przyjrzeć się wnętrzu samochodu – czy jest czyste, czy nie ma tam nieprzyjemnych zapachów, sierści psa czy widocznych uszkodzeń. Dobrym pomysłem jest zajrzenie pod samochód na specjalnym podnośniku – dzięki temu wiadomo, czy nie ma tam rdzy, czy nic nie wycieka lub czy żaden element zawieszenia nie wymaga wymiany. Bardzo ważną rzeczą są również wszystkie dokumenty. Jeśli sprzedawca nie ma kompletu dokumentów, lepiej zrezygnować z zakupu i znaleźć inne auto.
Bardzo istotna jest również jazda testowa. Dzięki niej sprawdzisz, jak czujesz się za kierownicą samochodu, jak Ci się go prowadzi, czy auto działa płynnie i czy nie wydaje żadnych niepokojących dźwięków. Jeśli sprzedawca nie chce się zgodzić na taką jazdę, prawdopodobnie ma coś do ukrycia. Uwaga: oględzin samochodu warto dokonywać przy dobrej pogodzie. Deszcz czy śnieg to sprzymierzeniec sprzedawcy – łatwo przeoczyć rdzę, rysy na lakierze, a nawet dziwne dźwięki, które wydaje silnik podczas jazdy.
Autotesto – sposób na bezpieczny zakup samochodu
Nie czujesz się na siłach, aby samodzielnie wybrać samochód dla siebie? Boisz się, że dokonasz zakupu, którego będziesz żałował już po kilku dniach? Doskonałym rozwiązaniem może być skorzystanie z pomocy profesjonalnej firmy, która zajmuje się sprawdzaniem samochodów przed zakupem. Liderem na rynku jest firma Autotesto, która zajmuje się dokładnymi oględzinami samochodów używanych przed zakupem.
Zespół ponad 250 ekspertów czuwa nad tym, aby kupujący auto nie padli ofiarą nieuczciwych sprzedawców. Co bardzo ważne, z pomocy Autotesto można skorzystać na terenie całej Polski, również w mniejszych miejscowościach. Rygorystyczne procedury kontroli aut, wykształcenie techniczne i ogromne doświadczenie w branży motoryzacyjnej to gwarancja, że zakupione auto nie będzie kryło żadnych nieprzyjemnych niespodzianek.
Dlaczego warto skorzystać z usług Autotesto?
Sprawdzenie samochodu używanego przed zakupem z pomocą ekspertów Autotesto to rozwiązanie nie tylko dla mniej doświadczonych kierowców, ale też dla osób, które kupowały już samochody. Przede wszystkim jest to ogromna oszczędność pieniędzy – nie ma tutaj ryzyka, że jakaś usterka zostanie przeoczona. Jako kupujący nie musisz również tracić czasu na samodzielne oględziny lub na poszukiwanie mechanika, które zechce Ci pomóc – Autotesto sprawdzi wszystko za Ciebie.
Dlaczego jeszcze warto skorzystać z pomocy Autotesto? Oczywiście ze względu na rzetelną ekspertyzę, na możliwość uzyskania wnikliwego raportu i pełnej historii samochodu, wraz z naprawami, a także z uwagi na bezpieczeństwo – w końcu nie chcesz ryzykować, poruszając się niesprawdzonym autem, prawda? Co bardzo istotne, raport uzyskany od Autotesto to najlepsza podstawa do negocjacji ceny – zyskasz szereg informacji, dzięki którym prawdopodobnie uda Ci się obniżyć cenę, którą początkowo proponował sprzedawca. Podsumowując, Autotesto to idealne rozwiązanie dla osób, które chcę mieć 100% pewności, że używany samochód jest w pełni sprawny i bezpieczny.