Rekordowe odszkodowanie z OC w Polsce

Ubezpieczenie OC – sumy ubezpieczenia

Ubezpieczenie OC zawierane jest zawsze na rok i co roku należy je odnowić. Składka tego ubezpieczenia zależy od tego, w jakim wieku jest kierowca, jak długo ma prawo jazdy, czy ma rodzinę, w jakim mieście przebywa. Zależy też ona od tego, jakim autem jeździ, o jakim silniku i jakiej mocy. Znaczenie ma liczba do tej pory przejechanych kilometrów i szacunkowo, ile ma jeszcze w nadchodzącym roku przejechać. Nie ma natomiast wpływu suma ubezpieczenia. To jedyne tego rodzaju ubezpieczenie, gdzie suma ubezpieczenia nie wpływa na wysokość składki, a to dlatego, że nie jest ona przez ubezpieczonego wybierana. W przypadku ubezpieczenia OC obowiązują tak zwane sumy gwarancyjne. To maksymalne kwoty, jakie z polisy ubezpieczeniowej mogą zostać wypłacone. Nie są one regulowane indywidualnie przez towarzystwa ubezpieczeniowe, a określane są z góry, za pomocą specjalnych przepisów prawnych. I tak, obecnie obowiązujące sumy gwarancyjne sięgają 5 000 000 euro w przypadku szkody osobowej i 1 000 000 euro w przypadku szkody rzeczowej. To maksymalne kwoty przeznaczone na jedno zdarzenie. Oczywiście, jeżeli w ciągu roku zdarzeń jest więcej, każde musi zostać pokryte z ubezpieczenia, jeżeli prawo do wypłaty przysługuje poszkodowanemu. W tym miejscu warto dodać, że sumy gwarancyjne można oczywiście podnieść i wówczas mają one wpływ na wysokość składki, bo to podniesienie wiąże się z wyższą składką. Jednakże, są one na tyle wysokie, że raczej nikt o ich podwyższenie nie wnioskuje.

Jak wyliczana jest wypłata odszkodowania

Mimo tego, że sumy ubezpieczenia są tak wysokie, nie oznacza to, że każdy poszkodowany takie pieniądze otrzyma. Suma gwarancyjna to kwota maksymalnej wypłaty. Jeżeli w wyniku zdarzenia dojdzie do złamania ręki lub zniszczenia zderzaka nikt nie wypłaci kwoty miliona czy pięciu milionów euro. Szacowana jest wartość szkody – w przypadku szkód materialnych jest to dość proste. Do szkód osobowych stosowane są specjalne przeliczniki i tabele. I na bazie tych szacunków wypłacane jest odszkodowanie. Jego zadaniem ma być zmniejszenie lub zlikwidowanie strat finansowych poniesionych w wyniku wypadku. Nie może być więc przeszacowane, bo na polisie nie powinno się zarabiać. A jakie maksymalne wypłaty z OC zdarzały się w Polsce? To dość ciekawe pytanie. Przy czym warto wiedzieć, że towarzystwa ubezpieczeniowe wcale tak chętnie nie wypłacają wysokich odszkodowań. Raczej podchodzą do tego ostrożnie i z rezerwą. Większość rekordów, to odszkodowania, które poszkodowani wywalczyli sobie dodatkowo w sądach. W 2007 roku doszło do wypadku autokaru pod Grenoble. W wyniku tego wypadku, jedna z jego uczestniczek doznała poważnego uszkodzenia kręgosłupa i od tamtej pory porusza się na wózku inwalidzkim, gdyż jest sparaliżowana. Towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaciło jej 60 000 zł odszkodowania. Sprawa trafiła do sądu i kobieta otrzymała jeszcze 1,1 mln zł oraz 1,7 mln zł dożywotniej skumulowanej renty. Inna kobieta, która uległa wypadkowi komunikacyjnemu, wywalczyła na drodze sądowej odszkodowanie w postaci miesięcznej renty płaconej dożywotnio w wysokości 12 000 złotych oraz 2,6 mln złotych jednorazowego odszkodowania. To, jak widać bardzo wysokie kwoty, które co prawda nie przywrócą zdrowia i pełnej sprawności osobom poszkodowanym, ale z pewnością pomogą im walczyć o zdrowie i o komfort codziennego życia, bez obaw, że na tę walkę im zabraknie pieniędzy. Nagły paraliż o konieczność poruszania się na wózku zmienia przecież wszystko i wszystko trzeba do tych nowych okoliczności dostosować.