Skargi na ubezpieczycieli w 2016 r.- główne przyczyny

Ubezpieczenia OC to grupa ubezpieczeń obowiązkowych, które każdy kierowca samochodu musi wykupić. Co więcej, obecnie coraz częściej zdarza się tak, że w jednym gospodarstwie domowym jest więcej niż jeden pojazd, a każdy musi mieć własne ubezpieczenie. Nic wiec dziwnego, że w obliczu tak dużego zasięgu ubezpieczenia OC, to właśnie ono jest najczęstszym przedmiotem skarg i zażaleń, zgłaszanych przez klientów. Czego dokładnie dotyczą skargi, jakie są ich główne przyczyny?
Skargi na ubezpieczycieli
Przede wszystkim, warto sobie uświadomić, że ubezpieczenia komunikacyjne w ogóle są grupą, która generuje największą liczbę zgłoszeń ze strony osób ubezpieczonych. Mowa tu również o ubezpieczeniach dobrowolnych, które nie są obowiązkowe, a mimo to są zawierane z towarzystwami ubezpieczeniowymi. Jeżeli chodzi o towarzystwa ubezpieczeniowe, to w 2016 roku, proporcjonalnie najbardziej niezadowoleni byli klienci AVIVY. Na kolejnych pozycjach uplasowali się Interrisk, PZU i Uniqua. Oczywiście, zestawienie nie odpowiada bezwzględnym danym liczbowym, bo te byłyby niemiarodajne. Zestawienie dotyczy liczby skarg na 1% udziału danego towarzystwa w rynku ubezpieczeniowym. Najmniej skarg zanotowała Concordia, a dalej TUiR Warta oraz STU Ergo Hestia.
Główne przyczyny skarg
Główną przyczyną skarg jest odrzucenie wniosku o odszkodowanie. Ubezpieczeni są niezadowoleni z faktu, że towarzystwo ubezpieczeniowe odrzuciło wniosek ubezpieczeniowy, co za tym idzie, taki ubezpieczony nie otrzyma odszkodowania. Patrząc na efekt, jaki odrzucenie wniosku za sobą pociąga, nie ma się co dziwić, że ubezpieczeni są niezadowoleni i zgłaszają swoje zastrzeżenia. Warto jednak przeanalizować, czy zawsze wnioskowanie o wypłatę odszkodowania jest zasadne. Drugą częstą przyczyną skarg jest wypłata zbyt niskiego świadczenia. Ubezpieczeni są niezadowoleni, że otrzymali świadczenie w mniejszej wysokości czy w niższej kwocie niż się tego pierwotnie spodziewali. To również forma rozczarowania – inne były oczekiwania i inna okazała się rzeczywistość, więc nie ma co się dziwić. Warto jednak się zastanowić, czy zawsze poziom roszczenia jest za zasadny, czy nie mają zbyt wysokich oczekiwań. Zbyt długi okres rozpatrywania wniosku i procedowania sprawy odszkodowawczej to kolejny częsty temat skarg składanych przez klientów towarzystw ubezpieczeniowych. Czas oczekiwania na rozpatrzenie wniosku bywa naprawdę bardzo długi, a nie jest on wcale jedynym etapem, jaki muszą przejść ubezpieczeni. Kolejne kroki to wycena szkody, analiza dokumentacji, wizyta biegłego lub likwidatora. To kolejne dni i kolejne tygodnie, które muszą upłynąć zanim pieniądze zostaną wypłacone. Wiele towarzystw znalazło receptę na przedłużające się procedury, ale wiele ciągle się z tym problemem boryka.
Problemy ubezpieczonych
Warto wiedzieć, że problemy ubezpieczonych to również problemy samego towarzystwa. Szybkie i sprawne rozpatrzenie sprawy, wyjście naprzeciw oczekiwaniom klienta to doskonały sposób na to, by tego klienta sobie zjednać i zaskarbić. To również doskonały sposób na to, by w kolejnym roku ubezpieczeniowym, skorzystał on znów z usług tej samej firmy. Klient, który jest niezadowolony, nie zostanie potraktowany w taki sposób, jak tego oczekuje, prawdopodobnie, przy najbliższej okazji zrezygnuje z ubezpieczenia i zdecyduje się na współpracę z innym towarzystwem, a to jest dla firmy konkretna strata. Pozyskanie bowiem nowego klienta jest zwykle znacznie droższe niż utrzymanie już pozyskanego.