Wypowiedzenie podwójnego OC - kiedy można je złożyć?
Zapewnienie ciągłości ochrony ubezpieczeniowej kierowców to priorytet naszego ustawodawcy. Chodzi zarówno o uchronienie kierujących przed wysokimi kosztami likwidacji spowodowanych szkód, jak i zapewnienie osobom poszkodowanym bezproblemowej wypłaty odszkodowań oraz zadośćuczynień. Właśnie dlatego ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych wprowadziła rozwiązanie polegające na automatycznym przedłużeniu ochrony z OC zapewnianej przez obecnego ubezpieczyciela (na kolejne 12 miesięcy). Nie wszystkim kierowcom odpowiada taka roczna prolongata polisy. Mimo tego część osób nie planujących korzystania z oferty dotychczasowego ubezpieczyciela, ostatecznie zapomina o wypowiedzeniu umowy (najpóźniej na 1 dzień przed zakończeniem rocznej ochrony). Zapominalski lub zapracowany kierowca przez kolejny rok może być klientem tego samego ubezpieczyciela. Takiej niechcianej sytuacji można jednak stosunkowo łatwo uniknąć. W naszym kolejnym artykule poradnikowym tłumaczymy, jak dzięki wypowiedzeniu podwójnego OC kierowca może uwolnić się od niechcianej polisy.
W pierwszej kolejności trzeba kupić lepsze ubezpieczenie OC
Warto wiedzieć, że polscy kierowcy nie zawsze mieli możliwość wypowiedzenia jednej z dwóch lub więcej zawartych umów obowiązkowego ubezpieczenia OC. Stan prawny obowiązujący dla umów OC zawartych do 10 lutego 2012 r. nie przewidywał takiego wypowiedzenia, co stwarzało problemy dla wielu właścicieli samochodów. Nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych sprawiła, że od 11 lutego 2012 r. można już zrezygnować z niechcianego ubezpieczenia OC. Chodzi tylko o polisę, która odnowiła się automatycznie na kolejne 12 miesięcy w związku z brakiem oświadczenia kierowcy o wypowiedzeniu umowy. Artykuł 28a ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych stawia również inny warunek związany z wypowiedzeniem umowy automatycznie przedłużonego ubezpieczenia. Obowiązujące przepisy jednoznacznie wskazują, że osoba korzystająca z prawa do takiego wypowiedzenia, musi posiadać inne obowiązkowe ubezpieczenie OC. W związku z powyższym, kierowca zamierzający się uwolnić od niechcianego OC, powinien najpierw kupić tańsze ubezpieczenie (np. za pośrednictwem porównywarki online) i dopiero potem wysłać pocztą lub dostarczyć osobiście ubezpieczycielowi oświadczenie o wypowiedzeniu umowy starszej polisy. Warto pamiętać, że zakłady ubezpieczeń czasem przewidują możliwość wysyłki odpowiedniego oświadczenia klienta poprzez pocztę elektroniczną. Do odbioru oświadczenia o wypowiedzeniu umowy jest uprawniony także agent współpracujący z danym ubezpieczycielem.
Za niewykorzystaną ochronę przysługuje nam zwrot składki
Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych (Dz.U. 2003 nr 124 poz. 1152) daje właścicielowi samochodu możliwość rezygnacji z niechcianego ubezpieczenia OC w dowolnym momencie (pod warunkiem, że wcześniej kupił inne OC niż to automatycznie przedłużone). W interesie ubezpieczonego leży oczywiście jak najszybsze wypowiedzenie umowy zbędnego ubezpieczenia. Taka decyzja skutkuje bowiem większym zwrotem zapłaconej składki. W tym kontekście warto przypomnieć, że kierowca wypowiadający umowę obowiązkowej polisy OC, powinien otrzymać zwrot składki proporcjonalny do okresu niewykorzystanej ochrony. Jeżeli przykładowa polisa OC chroniła właściciela pojazdu tylko przez 30 dni, to ubezpieczyciel może pozostawić dla siebie jedynie 30/365 składki. Pozostała część ceny ubezpieczenia (335/365 zapłaconej składki) podlega natomiast niezwłocznemu zwrotowi. Przepisy wskazują, że zakład ubezpieczeń powinien dokonać takiego zwrotu dla kierowcy przed upływem 14 dni od daty wypowiedzenia umowy OC.
Ubezpieczyciele po wypadku podzielą się kosztami szkody…
W nawiązaniu do tematu podwójnego ubezpieczenia OC czasem pojawia się pytanie dotyczące odpowiedzialności więcej niż jednego zakładu ubezpieczeń za szkodę spowodowaną przez kierowcę. Mowa o sytuacji, w której właściciel auta posiadający więcej niż jedną obowiązkową polisę OC (na dzień wypadku) spowodował kolizję drogową. Odpowiedzi na wspomniane pytanie udziela artykuł 824 indeks 1 paragraf 1 kodeksu cywilnego. Ten przepis wskazuje, że suma świadczeń wypłacanych z polisy majątkowej (np. OC dla kierowców) nie może być wyższa od wartości szkody. Dlatego w grę nie wchodzi np. podwójne pokrycie szkody przez dwóch ubezpieczycieli. Kodeks cywilny wskazuje również, że wspólna odpowiedzialność firm ubezpieczeniowych za szkodę jest proporcjonalna do sumy ubezpieczenia w sprzedanych polisach. Polityka rodzimych zakładów ubezpieczeń, które zawsze ustalają swój limit odpowiedzialności z tytułu OC dla kierowców na minimalnym poziomie sprawia, że ustalenie podziału odszkodowania jest bardzo proste. Każdy z takich ubezpieczycieli chroniących kierowcę w dniu wypadku, odpowiada za identyczną część szkody. W praktyce oznacza to, że poszkodowany zgłosi się do jednego z odpowiedzialnych towarzystw, które zlikwiduje całą szkodę. Później zakłady ubezpieczeń rozliczą się poprzez zwrot połowy poniesionych kosztów na rzecz firmy likwidującej szkodę komunikacyjną.