Ubezpieczenie podróżne - skutki zbyt niskiej sumy ubezpieczenia

Ubezpieczenie podróżne pełni bardzo ważną funkcję ochronną w czasie podróży. W zasadzie nie jest ono w stanie uchronić przed ewentualnym zdarzeniem. Jednakże, co warto zauważyć chroni ono przed jego finansowymi skutkami, a to bardzo dużo. W przypadku ubezpieczeń podróżnych, odpowiednio dopasowana wysokość sumy ubezpieczenia może zaspokoić całość finansowych konsekwencji i tak właśnie powinno się je wybierać.
Jak wybierać sumę ubezpieczenia
Suma ubezpieczenia w przypadku ubezpieczenia podróżnego powinna być dostosowana do warunków finansowych opieki zdrowotnej kraju, do którego podróżny się udaje. Należy sprawdzić, jakie są średnie koszty operacji, jak cenowo kształtuje się pobyt w szpitalu, w przeliczeniu na jeden dzień i jak wygląda stawka kilometrowa transportu medycznego. Oczywiście, nie da się przewidzieć tego, czy dojdzie do operacji ubezpieczonego, a jeżeli tak to jakiej. Nie da się też przewidzieć, ile dni spędzi on w szpitalu, ani jak daleki transport medyczny będzie potrzebny. Mając jednak podstawowe dane można z większym lub mniejszy prawdopodobieństwem oszacować, jakie pieniądze mogą być potrzebne na pokrycie tych wszystkich kosztów.
Niedoubezpieczenie
Sytuację, w której ubezpieczony ma zbyt niską sumę ubezpieczenia w stosunku do swoich potrzeb, określa się mianem niedoubezpieczenia. Oznacza to, że w razie zdarzenia, klient nie uzyska zaspokojenia całości swoich roszczeń, nawet jeżeli całość polisy zostanie wypłacona. Ustalenie zbyt niskiej sumy ubezpieczenia powoduje powstanie braków, a tym samym ubezpieczony naraża siebie na ryzyko ponoszenia kosztów. W razie nieszczęśliwego zdarzenia, które poskutkuje hospitalizacją za granicą, ubezpieczony oczywiście otrzyma pomoc. Tyle że za tę pomoc będzie musiał zapłacić. Co będzie wówczas, gdy trzeba będzie zamówić transport medyczny do Polski? On również musi zostać opłacony. Ubezpieczenie może oczywiście pomóc, ale co w sytuacji, gdy będzie ono zbyt niskie. W pierwszej kolejności należy rozważyć zagadnienie pobytu w szpitalu. Ubezpieczony zostanie przyjęty i będzie leczony zgodnie ze sztuką. W tym czasie bliscy lub szpital wystąpią do towarzystwa o wypłatę z ubezpieczenia, która pokryje koszty tegoż leczenia. Jeżeli suma ubezpieczenia będzie wystarczająca, wówczas nie ma problemu. Jeżeli tych pieniędzy zabraknie, ubezpieczony otrzyma rachunek do uregulowania na brakującą kwotę. Jest to o tyle wygodne, że z rachunkiem może wrócić do Polski i zorganizować pieniądze. Jest to dodatkowy stres i niepotrzebne kłopoty, ale sytuacja jest do rozwiązania. Jeżeli jednak konieczny jest transport medyczny chorego, a wszystkie środki z ubezpieczenia pokryły pobyt w szpitalu i na transport już nic nie zostało, wówczas nikt tego transportu nie zapewni. Takie są realia i często słyszy się prośby o pomoc, bo ktoś zachorował za granicą i nie ma jak wrócić do domu. Zbyt niskie ubezpieczenie pokrywające koszty leczenia, nie wystarczyło na pokrycie transportu. Nikt też nie będzie takiej usługi świadczył za darmo. Chory musi zostać w zagranicznym szpitalu, w którym jego dług rośnie z każdym dniem, a sytuacja się coraz bardziej pogarsza. Skutki wykupienia zbyt niskiego ubezpieczenia mogą być katastrofalne. Właśnie dlatego nie powinno się na nim oszczędzać. Zdecydowanie lepiej wydać więcej i opłacić wyższą składkę, która zapewni poczucie bezpieczeństwa. Niż oszczędzić przy opłacaniu składki, a następnie ponieść znacznie większe koszty i mieć dodatkowe problemy.