Jak postępować w przypadku niedoubezpieczenia?

W branży ubezpieczeniowej mówi się czasem o zjawisku niedoubezpieczenia. Ma ono miejsce wtedy, gdy suma ubezpieczenia ustalona jest na poziomie zbyt niskim niż wartość zabezpieczanego mienia. W takiej sytuacji, wypłata odszkodowania nie jest w stanie pokryć rzeczywistych strat, jakie poszkodowany ponosi. Niedoubezpieczenie bardzo często pojawia się wówczas, gdy ubezpieczony chce nieco zaoszczędzić na składce, więc zmniejsza sumę ubezpieczenia do kwoty akceptowalnej. Nie wie, jakie wiążą się z tym skutki.
Szacowanie ubezpieczenia
Zawieranie ubezpieczenia majątkowego zawsze wiąże się z określaniem wartości ubezpieczanego przedmiotu. I nie ma tu znaczenia czy chodzi akurat o ubezpieczenie domu, mieszkania czy samochodu. Określana jest wartość przedmiotu ubezpieczenia i jest to jednocześnie sugerowana suma ubezpieczenia. Metody określania tej wartości są różne. Czasem jest to cena rynkowa, czasem cena zakupu, czasem aktualna, rzeczywista wartość liczona według różnorodnych wskaźników. Ubezpieczający może przyjąć tę kwotę, jako faktyczną sumę ubezpieczenia, ale może również wnioskować o ubezpieczenie na niższą kwotę. To z pewnością obniży składkę, ale właśnie spowoduje powstanie zjawiska niedoubezpieczenia. Jest to mało korzystna sytuacja, ale jeżeli ubezpieczony nie może sobie pozwolić na pełną polisę, takie rozwiązanie jest lepsze, niż całkowity brak ochrony.
Czym skutkuje niedoubezpieczenie
Warto wiedzieć, że niedoubezpieczenie to zjawisko, które działa dosłownie w każdej sytuacji ubezpieczeniowej, nie tylko w przypadku szkody całkowitej. Na tym polega właśnie wada tego rozwiązania. W przypadku bowiem szkody częściowej wyliczane są dwie wartości. Jedna – to faktyczna wartość finansowa szkody, czyli ile należy zapłacić za to, by powstałą szkodę naprawić. Druga wartość, to procentowy udział szkody w wartości całego przedmiotu ubezpieczenia. Jeżeli samochód wart 50 000 złotych zostanie uszkodzony na kwotę 5000zł, to procentowa wartość szkody wynosi 10%. Jeżeli jednak, na skutek niedoubezpieczenia, samochód został ubezpieczony na 25000 złotych, to poszkodowany otrzyma zaledwie 2500zł, a nie faktyczną wartość szkody. Co za tym idzie, nie będzie w stanie pokryć z polisy ubezpieczeniowej wszystkich kosztów naprawy.
Co zrobić w przypadku niedoubezpieczenia?
Sytuacje niedoubezpieczenia należy jak najszybciej rozwiązać. Oczywiście, lepiej mieć nawet niepełną polisę niż w ogóle jej nie posiadać. Jeżeli więc jedynym wyjściem jest ubezpieczenie częściowe, to należy działać w taki sposób, by najszybciej jak tylko jest to możliwe, uzupełnić tę różnicę. Warto bowiem pamiętać, że w przypadku redukcji sumy ubezpieczenia, każda kolejna szkoda wypłacana jest w niższej wartości, a zatem coraz trudniej jest rekompensować sobie poniesione straty. Zjawisko niedoubezpieczenia w AC można też uzupełnić drugim ubezpieczeniem AC w innej firmie. Co jednak ważne, takie rozwiązanie nadal nie daje pełnej sumy, a jedynie ją nieco podnosi. W przypadku bowiem szkody całkowitej, pełna suma ubezpieczenia wypłacone może być tylko z jednego źródła. Jeżeli więc, samochód będzie ubezpieczony w dwóch firmach na kwoty po 25 000 zł, gdy jego wartość to 50 000 zł, w razie szkody całkowitej otrzyma i tak tylko 25000 zł, ponieważ pełną wypłatę można pobrać wyłącznie z jednej firmy. Niedoubezpieczenie samochodu powinno być traktowane wyłącznie jako zło konieczne w sytuacji, gdy nie ma możliwości wykupienia pełnej polisy ubezpieczeniowej.