Zamach terrorystyczny. Czy można się przed nim ubezpieczyć?
Coraz częściej słychać doniesienia dotyczące ataków terrorystycznych w różnych częściach świata. Zagrożenie terrorystyczne wydaje się bardziej realne niż kiedykolwiek do tej pory. Strach i obawa przed samym zdarzeniem są tak samo duże, jak przed jego skutkami. Czy można się ubezpieczyć na wypadek zdarzenia właśnie tego rodzaju? Czy nowoczesne polisy ubezpieczeniowe uwzględniają zagrożenie terrorystyczne, jako ryzyko, które chcą zabezpieczyć?
Ogólne warunki ubezpieczenia
Wystarczy sięgnąć po dowolne ogólne warunki ubezpieczenia życia i zdrowia, by w ciągu kilku chwil zorientować się, że jednym z częściej pojawiających się wyłączeń jest właśnie zamach czy atak terrorystyczny. Niemalże każda polisa ubezpieczeniowa ma w sobie tego rodzaju wyłącznie i niemalże każda polisa ubezpieczeniowa chroni swoich ubezpieczonych od zdarzeń mających podłoże zdrowotne, a jeżeli nawet są to wypadki to włączone zostają jedynie wypadki komunikacyjne, nieszczęśliwe, ale nie mające charakteru masowego ani znamion zamachu terrorystycznego. Czy zatem można wysnuć wniosek, że tego rodzaju ochrona nie jest możliwa? Otóż nie. Towarzystwa ubezpieczeniowe dostrzegają zmieniające się potrzeby swoich ubezpieczonych. Dostrzegają również, że za tymi zmianami idzie konieczność rozszerzenia swojej oferty i włączenia w nią ryzyk, które dotychczas stanowiły wyłączenia. Zamachy terrorystyczne jeszcze do niedawna były domeną bardzo jasno określonych terenów. Były to miejsca o zwiększonym poziomie zagrożenia, można więc mniemać, że osoba, która się tam udawała robiła to niejako na własne ryzyko. W takiej sytuacji, gdy ubezpieczony sam się naraża, firma nie ma obowiązku ponosić za to odpowiedzialności. Dziś sprawa wygląda nieco inaczej. Do zamachu może dojść dosłownie wszędzie i trudno stwierdzić, które tereny są bardziej, a które mniej zagrożone.
Ubezpieczenie na wypadek zamachu terrorystycznego
Jednym z towarzystw, które dostrzegło nową potrzebę jest PZU. To właśnie tam można uzyskać polisę ubezpieczeniową, której odpowiedzialność obejmuje także zamach terrorystyczny. Za rozszerzenie ochrony o to dodatkowe ryzyko należy dodatkowo zapłacić, ale wówczas zyskuje się pewność, że doznanie urazu w czasie takiego zamachu zostanie przez towarzystwo uwzględnione i firma wypłaci odszkodowanie. Ciekawą opcją, którą PZU oferuje swoim klientom, jest również możliwość zabezpieczenia własnego majątku, gdyby w wyniku działań terrorystycznych uległ on zniszczeniu. Oczywiście, nie usunięto wszystkich wyłączeń. Jednym z nich jest na przykład aktywny udział w zamachach lub bycie ich sprawcą. Jeżeli jednak ubezpieczony jest wyłącznie ofiarą ataku terrorystycznego, to oczywiście wypłata z ubezpieczenia się w pełni należy. Podobną polisę oferuje również firma Warta. Tam też przypadkowa ofiara zamachu może uzyskać odszkodowanie. Warta rozszerzyła swoją ofertę o możliwość dodatkowego ubezpieczenia majątku przedsiębiorstwa. W tym wypadku do grona ryzyk, które są objęte odpowiedzialnością dołączył właśnie wspomniany zamach. Towarzystwo odpowiada za szkody powstałe na skutek tego rodzaju działań do kwoty 50.000złotych.
Ubezpieczenia podróżne a zagrożenie zamachem terrorystycznym
Zmiany zachodzą również w obrębie różnorodnych ubezpieczeń podróżnych. Choć nadal regułą jest to, że zamachy nie są objęte ochroną, szczególnie w przypadku podróżowania na tereny o zwiększonym ryzyku. Towarzystwa jednakże dopuszczają możliwość rozszerzenia polisy o tego rodzaju ochronę. Jest to jednak rozwiązanie niestandardowe i ustalane indywidualnie. Dlatego też jest odczuwalnie droższe, ale stawkę można w pewnym zakresie negocjować.